Przepełnione miłością zdjęcia na tle wspaniałego, monumentalnego górskiego krajobrazu po prostu idealnie pasują do Karoliny i Michała. Ta Młoda Para przepełniona spontanicznością, wielką radością, wrodzonym optymizmem i darząca się wielkim uczuciem, prezentowała się wspaniale na tym tle. Poprostu idealnie! Nie możesz przegapić tej galerii, te zdjęcia są fantastyczne!
Historia Karoliny i Michała jest długa. Rozpoczęła się już w szkole. Ten motyw edukacyjny stał się dla nich bardzo ważny, ponieważ połączył ich portal Nasza Klasa. Tak, były czasy, kiedy teraz wszechobecny facebook nie był jeszcze tak popularny. Michał oczarował Karolinę wiadomością o treści „Myślałem, że księżniczki są tylko w bajkach…”. No i tak rozpoczęła się ich baśniowa historia…
Inicjatywa potem też była po stronie Michała- to on zaproponował pierwszą randkę, która odbyła się w niesamowitej scenerii opuszczonych hoteli. No itak powinno być! To książę powinien zdobywać księżniczkę. A co! Równouprawnienie równouprawnieniem, ale dżentelmeni zawsze są w cenie. Ślub był wspaniałą ceremonią. Odbył się w uroczym kościółku, który zbudował niezwykły klimat całej uroczystości. Wszyscy dali się porwać tej atmosferze.
Radość mieszała się ze wzruszeniem. Oczywiście najbardziej podniosłą chwilą było składanie przysięgi małżeńskiej przez Karolinę i Michała. Chyba każda kobieta uroniła wtedy łzy wzruszenia. Mężczyźni też byli pod wielkim wrażeniem tej chwili, ale przecież wiadomo, że chłopaki nie płaczą. To było niesamowite obserwowanie jak bajka staje się rzeczywistością.
Księżniczka i książę rozpoczęli swoją wspólną historię. Ich sesja ślubna też ma baśniowy charakter. Aż ciężko oczy oderwać. To najpiękniejsza z możliwych baśni. W końcu czy jest coś bardziej cudownego niż miłość? Zdjęcia milcząc mówią tak wiele. O tej miłości, emocjach, doznaniach. Cały wachlarz uczuć! A kiedy oglądamy te fotografie, to mamy szansę poczuć to na własnej skórze.
Czujemy tę magię, to szczęście, które towarzyszy Karolinie i Michałowi. To wspaniałe doświadczenie. Po prostu nie do pobicia! Wspaniała przyroda naszych niesamowitych Tatr dała piękne tło. Połączenie majestatyczności z subtelnym pięknem? Rezultat doskonały, po prostu zachwycający! Cudowne światło tworzyło przepiękny efekt. Aż ciężko uwierzyć, że to dzieje się naprawdę. A jednak! Często ingerencja komputera nie jest potrzebna, a wręcz jest zbędna!
Jakie to wspaniałe, że miejsca nietknięte niszczącą siłą cywilizacji są tak piękne. Karolina prezentuje się wspaniale. Jej delikatna, subtelna, bardzo dziewczęca suknia w połączeniu z wiankiem na głowie i rozwianymi włosami sprawiają, że wygląda niczym górski duch, rusałka jak żywcem wyjęta z najwspanialszych ballad Adama Mickiewicza. Tak, duch poezji unosi się w powietrzu. Aż ciekawa jestem jakie utwory tworzyliby twórcy epoki romantyzmu, gdyby za muzę mieli Karolinę. No jak to jakie? Najwspanialsze i doskonałe! Przyroda Tatr jest niezwykle wręcz fotogeniczna. Po prostu wspaniała.
Góry prezentują się bardzo majestatycznie, ale równocześnie niezwykle subtelnie. Czy to możliwe? W polskich Tatrach wszystko jest możliwe. W końcu te magiczne krajobrazy są naprawdę nie do podrobienia!Czy można chcieć czegoś więcej? Może i można- no ale przecież po co? Przecież i tak już jest po prostu doskonale.
Zdjęcia są po prostu idealne. Połączono wspaniałą przyrodę Tatr z cudownym uczuciem, które łączy Karolinę i Michała. W kadrach umieszczono miłość, szczęście, radość, fascynację, piękno, subtelność, siłę, doskonałość. Mariaż niemożliwy? A jednak! Nie dosyć, że możliwy, to jeszcze po prostu cudowny. Tylko wspaniały krajobraz w połączeniu z tak niezwykłym uczuciem jest w stanie dać taki efekt. Miłość jest w końcu siłą natury. Mamy więc tu do czynienia z połączeniem idealnym. Czyli z takim, jakim są Karolina i Michał. Ta historia o dwóch połówkach jednej duszy to jednak jest prawda.
Oprawa fotograficzna: SZTUKASTUDIO.PL
Panna Młoda: salon ślubny MADONNA
Pan Młody: włoska firma GIACOMO CONTI
Skontaktuj się z firmą, o której mowa w tym artykule.
Nie chcesz przegapić najnowszych newsów o trendach ślubnych?
Zapisz się do naszego newslettera
Skomentuj artykuł