Para
Dorota i Michał poznali się na studiach. W końcu człowiek nigdy nie wie, kiedy spotka swoją wielką, prawdziwą miłość. Jako takiej pierwszej randki nie było, ale inicjatywa pierwszego wspólnego spotkania padła ze strony Doroty. To może nietypowe, ale w dzisiejszych czasach, często to właśnie kobiety wychodzą z inicjatywą. Brawo dla odważnych kobiet! To one są w stanie sięgać po to, o co im w życiu zależy! Współczesny świat rozwinął się w taki sposób, że to kobiety, właśnie kobiety, mówią głośno, o tym, na czym im w życiu zależy.
Przygotowania
Przygotowania ślubne mają wiele etapów- organizacja miejsca, gdzie będzie odbywało się ślub i wesele, poszukiwania sukni i garnituru, oczywiście obrączki. Jest co robić! Obrączki wybrali w rodzinnym mieście Panny Młodej u zaprzyjaźnionego jubilera. W końcu w takich chwilach lepiej nie decydować się na eksperymenty. Postawienie na tradycję było jak najbardziej dobrym rozwiązaniem. Efekt był doskonały.
Stroje
Państwo Młodzi zdecydowali się na wspaniałe uzupełnienie swoich strojów doskonałymi dodatkami. Buty w morskim odcieniu świetnie skomponowały się z białą suknią. Wszystko razem wyglądało bardzo świeże, ale niezwykle szykownie. Dobrze dobrany makijaż świetnie podkreślił zalety urody Doroty. Wyeksponowane oczy promieniowały szczęściem. Sama suknia Doroty prezentowała się pięknie. Góra z delikatnej koronki wyglądała niczym pajęcza sieć: bardzo subtelnie i niezmiernie delikatnie, po prostu wspaniale. Prosty, subtelny fason wyciągnął i wydłużył jej sylwetkę. A odcień kości słoniowej dobrze podkreślił odcień jej karnacji. Michał również wyglądał bardzo elegancko. Z jednej strony wybrał dość klasyczny garnitur, ale, podobnie jak Dorota, „doprawił go” dodatkami. Bordowa muszka wspaniale wkomponowała się w całość. Dobrze pasowała do butów. Całość dała idealny efekt.
Ślub
Ceremonia oczywiście odbyła się w kościele. Dorota i Michał nie wyobrażali sobie innego rozwiązania. Ważną częścią każdego tradycyjnego ślubu jest wcześniejsze błogosławieństwo Młodych przez ich Rodziców.
Tak też było im w tym przypadku. To była bardzo wzruszająca chwila. Coś niesamowitego. Cała uroczystość była wspaniała. Emocje wręcz unosiły się w powietrzu. Wielka radość, bo dwie drogi życiowe łączą się w jedną, ale też wzruszenie, bo to jest po prostu coś niezwykłego.
Wesele
Najlepiej i najdłużej bawili się ci młodsi krewni Panny Młodej (kilkoro z nich chciało nawet przedłużyć zabawę i bawili się po ostatniej piosence). Bardzo dobrze bawili się też starsi członkowie Rodzin, też ci, ze strony Pana Młodego. Największa, najbardziej zaawansowana integracja zachodziła między znajomymi Państwa Młodych. Na parkiecie towarzystwo się mieszało, ale przy stołach zostawało w starych i znanych konfiguracjach. Sprawdzone jest dobre! Choć czasem warto poeksperymentować. Ważną częścią każdego wesela jest pierwszy wspólny taniec Pary Młodej. I tak też było w tym przypadku- nie mogło się obyć bez tego elementu. To była niesamowita chwila.
Dekoracje
Dekoracje kwiatowe były utrzymane w dość nasyconych barwach- pastele przełamano kolorem bordowym, który jest przecież teraz szalenie modny. Za całość odpowiedzialna była Małgorzata Skierokowska, siostra Panny Młodej. Wspaniale wywiązała się ze swojego zadania. Widać, że włożyła w to całe serce. Miłość siostrzana to wielka siła!
Zdjęcia
Zdjęcia z tego ślubu są podwójnie wyjątkowe, ponieważ przygotowywała je siostra Panny Młodej- Doroty. Oglądając je, widzimy, że włożyła w nie całe serce. Miłość siostry do siostry jest wielka. Fotografie wyróżniają się niezwykłą naturalnością.
Pani Fotograf udało się uchwycić szczere emocje. To wspaniałe, ponieważ, kiedy oglądamy te zdjęcia mamy wrażenie, jakbyśmy i my uczestniczyli w tych wydarzeniach. To bardzo ciekawe doświadczenie.
Skontaktuj się z firmą, o której mowa w tym artykule.
Nie chcesz przegapić najnowszych newsów o trendach ślubnych?
Zapisz się do naszego newslettera
Skomentuj artykuł