Piękny reportaż ślubny z nutą reggae w tle! Wspaniałe zdjęcia!
Piękny reportaż ślubny z nutą reggae w tle! Wspaniałe zdjęcia!
O czym może marzyć dwoje zapatrzonych w siebie bez pamięci ludzi? Odpowiedź znajdziecie w tej galerii. Usiądźcie wygodnie i poznajcie bliżej Karolinę i Sebastiana.
Karolina i Sebastian swoje najmłodsze lata spędzili w małych miejscowościach, oddalonych od siebie o zaledwie trzydzieści kilka kilometrów. Nie mieli jednak okazji poznać się w młodych latach. Później Sebastian przeprowadził się. Odległość między przyszłymi Zakochanymi zwiększyła się o dodatkową setkę kilometrów…Byli sobie jednak przeznaczeni. Dlatego też w czasie jednego z powrotów Sebastiana w rodzinne strony trafili na siebie. I od tamtej pory rozpoczęli swoją wspólną drogę, której przełomowy moment ukazuje ta galeria.
Czas przygotowań Karoliny i Sebastiana do ślubu był stosunkowo krótki. Trwał zaledwie kilka miesięcy. Kiedy Młodzi zdecydowali, że pora spełnić ich największe marzenie, nie chcieli długo czekać. Bardzo sprawnie udało im się zarezerwować wymarzoną salę, datę w kościele, fotografów, zespół. Mieli w głowie pomysł na swój ślub i pomyślnie realizowali kolejne jego etapy. Poszukując dodatków do swoich ślubnych kreacji, zaufali małym sklepikom. I był to strzał w dziesiątkę. Oboje prezentowali się wyjątkowo, co byłoby nie do osiągnięcia w przypadku doboru akcesoriów z wielkich sieci handlowych. Ważnym etapem przygotowań było poszukiwanie obrączek. Tu również Młoda Para postanowiła zdać się na mały zakład jubilerski. Tam dopieszczono ich obrączki do ostatniego szczególiku. Były niepowtarzalne!
Pannie Młodej zależało na ogólnym wrażeniu, dlatego większą wagę przywiązywała do koloru niż do gatunku kwiatów. Barwą, na którą zdecydowała się Karolina, była Tiffany Blue, która idealnie wpisała się w trendy tegorocznego sezonu. Podobnie, jak w przypadku innych elementów przygotowań, Para Młoda powierzyła wykonanie dekoracji lokalnej kwiaciarni. To był kolejny trafny wybór, bowiem panie z kwiaciarni wspaniale wywiązały się ze swojego zadania. Kwiaty zachwyciły wszystkich.
W końcu nadszedł kulminacyjny moment całego dnia, czyli ślub. Wszyscy z niecierpliwością oczekiwali tej chwili, gdy Karolina i Sebastian staną przed ołtarzem i zwróceni ku sobie będą przysięgać sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską. To były cudowne chwile W oczach ich najbliższych zabłysnęły łzy wzruszenia. A dotychczasowe marzenie Zakochanych stało się rzeczywistością.
Karolina jest wielką fanką muzyki reggae. Nikogo więc nie zdziwił fakt, że ich przyjęcie weselne zainaugurował wielki hit Boba Marleya, „Is This Love”. Zresztą nie mogło być inaczej! To przecież „ich piosenka”, z którą mają masę cudownych wspomnień. Nie wyobrażali sobie pierwszego tańca bez niej. Zarówno Karolina i Sebastian, jak i ich goście, bardzo miło wspominają barmanów, którzy byli obecni na ich weselu i swoim kunsztem umilali wszystkim wieczór i noc. Młoda Para wiedziała, co robi, tworząc listę gości weselnych. Wszyscy obecni na ślubie i weselu podzielali ich entuzjazm i razem z Zakochanymi cieszyli się tym Wyjątkowym Dniem. To wspaniałe, że w tak ważnych momentach, do jakich niewątpliwie należą ślub i wesele, można liczyć na tak duże grono oddanych bliskich i przyjaciół.
Uzgadniając ze swoimi fotografami miejsce sesji, Karolina i Sebastian zdecydowali się połączyć ze sobą architekturę i łono natury. Oba miejsca, w które się udali, są silnie nasycone historią. Zdjęcia, które tam powstały, są eleganckie i wytworne. Świetnie wpisują się w stylistykę ich ślubnych kreacji.
Jednocześnie te kadry aż kipią emocjami, które wtedy towarzyszyły Karolinie i Sebastianowi. Całość sesji uwieńczył piękny zachód słońca, który jeszcze mocniej podkreślił gorącą miłość, która połączyła dwoje Zakochanych.
Oprawa fotograficzna: Duet Fotografów | Suknia ślubna: Saloni La Paris w Łomży| Garnitur: Albione | Pierścionek zaręczynowy i obrączki: Lisiewski Jubiler SklepJubilerski.com | Oprawa florystyczna: Kwiaciarnia Dalia z Zambrowa | Fryzura: LaMania w Zambrowie |Makijaż: Salon Kleopatra |Tort: Cukiernia Anna| Barman: Malibu Catering z Łap |
Skontaktuj się z firmą, o której mowa w tym artykule.
Złota zastawa, interesujące figury i niezwykła architektura, sprawiają, że każdy może poczuć się choć na chwilę, jakby bujał w obłokach. Hotel położony jest obok Parku Południowego oraz zaledwie kwadrans drogi od Rynku.
Gdzieś pomiędzy chłodną jesienią a mroźną zimą w ciepłych wnętrzach zabrzańskiej Impresji stworzyliśmy sesję zdjęciową inspirowaną rustykalnym boho z dodatkiem butelkowej zieleni i kolorów wina, tak wspaniale wpisujących się w nadchodzący czas. Złoto podkreśla głęboką czerwień goździków, a liście orzecha dodają dekoracji niezwykle lekki charakter. Chcemy zachęcić Was do tworzenia ślubów nie tylko w letnie dni, bo przecież zimą może być równie magicznie!
Gdy para młoda zobaczyła piękny staw i stary pomost – nie mogło być inaczej – wybór padł właśnie na te miejsce. Należało jednak odnowić pomost i w ten sposób powstała piękna, biała altana na wodzie, która zachwyciła niejednego gościa.
Kreatywność to hasło, które powoli staje się kluczowe przy organizacji dnia ślubu. Kreatywny może być już sam motyw przewodni, aranżacja dnia ślubu, ale także fotografia i film ślubny. Im więcej elementów, które wyróżnia dane wydarzenie, tym łatwiej fotografom i filmowcom oddać wyjątkowość ślubu. Doskonała w tej kwestii jest ekipa Ajem Stories, która już nie raz zachwyciła nas swoimi wspaniałymi reportażami.
Romantyczny industrial? Pomieszczenie przypominające dawną halę fabryczną. W niej potężna, pusta przestrzeń, drewniane słupy podtrzymujące strop i czerwone cegły pokrywające ściany. Myślicie, że to nie może być piękne? Nie zgadzam się, to miejsce jest cudowne!
Stanowi połączenie współczesnej urbanistyki z klimatycznymi kamieniczkami i kamiennymi uliczkami. Połączenie niemożliwe do osiągnięcia? A jednak w Warszawie się udało. My dzisiaj mamy dla Was prawdziwie warszawski reportaż ślubny z Miętowego Wzgórza! Jest cudny! Zapraszamy serdecznie! Nie możecie tego przegapić!
Skomentuj artykuł