Mówi się, że miłość jest w stanie wszystko pokonać. Nawet różnice kulturowe. Tak też jest w tym przypadku- Aneta i Martin są świetnie dobrani. Chcesz się o tym przekonać na własnej skórze? To musisz zobaczyć ten fantastyczny reportaż ślubny. Na pewno się zachwycisz i zainspirujesz! Zobacz sam! Zapraszamy!
Para
Aneta jest naprawdę uroczą kobietą. Ma w sobie to magiczne coś. Spojrzeniu jej magicznych oczu nikt się nie oprze. Wzrok anioła w połączeniu z blond włosami to iście niebiańskie połączenie. Nic w tym dziwnego, że Martin się nią zachwycił i pokochał. On to też bardzo przystojny mężczyzna. Ma łobuzerskie spojrzenie. To coś niesamowitego. Razem tworzą niesamowitą Parę- piękna na zewnątrz i piękną w środku.
Przygotowania
W tak wyjątkowym dniu jakim jest ślub, warto pamiętać o tym żeby nie tracić dobrego humoru i pozytywnego nastawienia, tak jak w przypadku Anety i Martina. To urodzeni optymiści. Radość z nich aż promieniuje. Warto zauważyć, że w tym wyjątkowym dniu naszej uroczej Parze towarzyszyli ich Najbliżsi . To nie prawda, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu.
Stroje
Ważnym etapem przygotowań ślubnych jest poszukiwanie strojów, w których Para wystąpi w swoim wielkim dniu. Aneta i Martin podeszli do tego zadania niezwykle poważnie. Aneta wybrała bardzo kobiecy fason sukni ślubnej. Koronki dodały dziewczęcego uroku i wdzięku. Kolor znakomicie uwypuklał karnację. Aneta zadbała o świetne dodatki. Całość prezentowała się po prostu świetnie. To naprawdę piękna Panna Młoda. Martin wybrał bardzo klasyczny fason garnituru. Prezentował się w nim jak elegancki dżentelmen. Para idealna. Nie sposób od nich było oczy oderwać.
Dekoracje
Kościół został udekorowany w bardzo subtelny sposób. Dzięki temu można było się skupić na cudownej architekturze tego wnętrza. Efekt był znakomity. Równie wspaniale prezentowała się sala, w której odbywało się wesele. Wszyscy Goście byli pod wielkim wrażeniem. Aneta zdecydowała się na bardzo subtelny bukiet. Utrzymany w żóltej kolorystyce prezentował się po prostu pięknie.
Ślub
Przez cały dzień wszyscy czekali na chwilę, kiedy Aneta i Martin staną przed ołtarzem i będą przysięgali sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską. I warto było czekać. To była iście magiczna chwila. A świętowana w rodzinnej atmosferze była po prostu cudowna.
Wesele
Wesele rozpoczęło się bardzo tradycyjnie- Martin przeniósł Anetę przez próg. Ten moment był naprawdę wyjątkowy. Wszyscy skomentowali go śmiechem i radosnymi uśmiechami. Potem było już tylko lepiej. Nie zabrakło tańców i wspólnej zabawy. To było naprawdę wyśmienite, multikulturowe wesele. Cudowne!
Sesja
Sesja, która upamiętniła te cudowne wydarzenia jest po prostu najlepsza. Uwagę zwracają kolory. Są takie żywe i nasycone. Dzięki nim wręcz czujemy atmosferę, która panowała w tym wyjątkowym dniu. To była istna magia! Cala sesja jest spójną opowieścią, dzięki której poznajemy Anetę i Martina. To naprawdę fantastyczna Para.
Oprawa fotograficzna: Motkowicz Photography | Lokal weselny: Hotel Regent w Warszawie |
Skontaktuj się z firmą, o której mowa w tym artykule.
Nie chcesz przegapić najnowszych newsów o trendach ślubnych?
Zapisz się do naszego newslettera
Skomentuj artykuł