Sincerity Collection to modus – operandi Justin Alexander. To pokaz kunsztu w kreowaniu klasycznych krojów i wzorów z nowoczesnym sznytem. Nowoczesne linie i ekskluzywne elementy dekoracyjne sprawiają, że kolekcja ta kolekcja zaskakuje nas, bo zdecydowanie odbiega od tego, czego zazwyczaj oczekują Panny Młode po najnowszych propozycjach tego domu mody. I choć tworzenie kolekcji nigdy nie jest dedykowana jednej Pannie Młodej, mamy świadomość, że te modele doskonale odnajdą się na klasycznych przyjęciach weselnych z uwielbieniem do starych dworków, zamków i pałaców. Bo właśnie klasyka, to kluczowe słowo dla kluczowe słowo w kolekcji Sincerity Justina Alexandra.
Sincerity oznacza szczerość. To przekłada się z kolei na czystość form z dodatkiem eleganckiej koronki, co sprawia, że suknie ślubne są bardzo romantyczne. Ich ekskluzywność podkreślają zdobienia z wykorzystaniem blasku kryształów i migocącego światła cekinów. Ciekawe cięcia sprawiają, że kolekcja jest bardzo zmysłowa i kobieca. Spokój i relaks, tak upragniony przez Panny Młode, podkreślony został przez wykorzystanie zieleni otoczenia dla sesji katalogowej. To właśnie zieleń i piękno kwiatów nawiązuje do romantyzmu projektanta, bo w kolekcji nie brakuje motywu roślinnego i gry światła, którą Justin Alexander uzyskał dzięki cudownie układającym się warstwom tiulu.
W tym zakresie Justin Alexander Sincerity powraca do świata tradycyjnych strojów ślubnych, a jednocześnie nie poświęca charakterystycznym dla siebie elementów innowacyjności. Wyjątkowe detale i różnorodność kształtu i wzoru, które doskonale widać w tej kolekcji, są bardzo oryginalne. Stanowią przykład doskonałości marki. Zastosowanie tiulu i warstwowania materiałów dla lekkości spódnic podkreśla profesjonalne podejście i kunszt w każdym modelu kolekcji Sincerity. Jeśli więc szukasz sukni, które podkreśli twoje uwielbienie dla klasyki w ekskluzywnym wydaniu, ta kolekcja stworzona jest właśnie dla ciebie!
Nie chcesz przegapić najnowszych newsów o trendach ślubnych?
Zapisz się do naszego newslettera
Skomentuj artykuł