Ślub nad Morskim Okiem to wydarzenie, o którym niewiele par może opowiedzieć. Skoro jednak spotkaliśmy niezwykłą parą, to również miejsce ich zaślubin powinno być niecodzienne.
Ania i Maciek to para jak z żurnala . Piękni , młodzi zakochani. Nie sposób oderwać od nich oczy. Mają w sobie to coś, coś czego nie można podrobić. Taka miłość to...Po prostu ideał.
Szaleństwo, radość, wspólne pasje i niezwykłe emocje – to doskonała definicja miłości. W przypadku ślubu Ani i Piotra widać ją przepięknie na każdym zdjęciu.
Miasto królów i bohemy artystycznej. Ten klimat jest po prostu nie do opisania. Nic więc dziwnego, że wiele Par decyduje się właśnie tam zrealizować swoją sesję ślubną.