Moje podejście do fotografii ślubnej jest typowo reporterskie. Na www.jacekwaszkiewicz.com nie znajdziecie pozowanych, typowo ślubnych zdjęć, ustawianych kadrów. Moje portfolio obfituje za to w realistyczne, przepełnione emocjami fotografie, które tworzą spójny fotoreportaż ślubny z tego najważniejszego w Waszym życiu dnia.
Owocem mojego rozwoju w dziedzinie fotoreportażu było zdobycie Zdjęcia Roku w prestiżowym konkursie fotografii prasowej Grand Press Photo 2011 oraz drugiego miejsca w kategorii fotoreportaż — Wydarzenie. Jestem również laureatem konkursu BZW BK Press Photo 2011 w kategorii fotoreportaż – Wydarzenie oraz zdobywcą pierwszego miejsca edycji 2013 w kategorii fotoreportaż — Życie codzienne.
Jako fotograf ślubny należę do prestiżowego Międzynarodowego Stowarzyszenia Profesjonalnych Fotografów Ślubnych — The International Society of Professional Wedding Photographers (ISPWP), które w swoich szeregach skupia tylko najlepszych fotografów zajmujących się tematyką ślubną na świecie.
Na bazie doświadczenia zdobytego na gruncie fotografii prasowej i fotoreportażu tworzę nową jakość w fotografii ślubnej.
Współpraca z Jackiem była czystą przyjemnością. Reportaż bardzo profesjonalny, w pełni oddaje emocje tego szczególnego dnia. Szczerze polecamy!
Zdjęcia Jacka przykuły naszą uwagę, ponieważ wyglądały jak kadry fotoreportażu z magazynu i niesamowicie zatrzymywały emocje. Nie dało się już o nich zapomnieć, więc poprosiliśmy Jacka o nasz ślubny reportaż 12 sierpnia 2017r. Po czasie uważam, że to była świetna decyzja - Jacek ma prawdziwy dar do chwytania sytuacji i zatrzymywania emocji w kadrze. Zdjęcia są bardzo dynamiczne, autentyczne i niosą ogromny ładunek emocjonalny. Każda fotografia to inne wspomnienie, oglądając te zdjęcia pamiętam dokładnie co kto powiedział lub zrobił, tak dobrze przwołują dany moment :) Takie samo wrażenie mają moi bliscy. Odnośnie stylu pracy - Jacek pracje bardzo dyskretnie, jest praktycznie niezauważalny, nie pamiętam prawie jego obecności z wesela, chociaż zdjęcia i poszczególne ujęcia wskazują, że był zawsze w pobliżu. Dodatkowo ma w sobie duży spokój, co działa bardzo uspokajająco kiedy jest się w centrum wydarzeń :) Liczba gości na naszym przyjęciu przekraczała 200 osób i okazało się, że jednen profesjonalista jest w stanie to ogarnąć :) Miłą niespodzianką było otrzymanie pierwszej porcji zdjęć praktycznie dwa dni po ślubie, kiedy wszyscy jeszcze żyją chwilą i się emocjonują. Wielki plus za dostępność i łatwą komunikację.
Jacek fotografował nasz ślub 17 czerwca 2017 i jestem zachwycona rezultatem. Oglądając album ze zdjęciami kilka miesięcy po ślubie, miałam wrażenie, że tam jestem. Zdjęcia przedstawiają prawdziwe emocje, które towarzyszyły nam tamtego dnia. Obsługa na 5, zdjęcia 5, album 5. Polecam w 100%, warto!
Przez lata prowadziłam agencję ślubną i zrobiliśmy razem większość realizacji. Każda para była absolutnie zachwycona :)