Mam na imię Michał. Jestem szczęściarzem, który ze swojej pasji zrobił sposób na życie. Jestem fotografem ślubnym z Gliwic, który uwielbia uwieczniać to, co przemija najszybciej i to, co uwiecznić najtrudniej – emocje. Uwielbiam być w centrum wydarzeń, szczególnie takich, w których radość miesza się z miłością, łzami i szczęściem. Fotografia stawia przede mną wyzwania do ciągłego poszukiwania – kadru, kompozycji, światła. Uczy cierpliwości. W mojej pracy stawiam na wzajemne zaufanie, otwartość, brak barier – wszystko to sprawia, że mogę być dumny z wykonanego zadania, a Młoda Para jest szczęśliwa, że zyskała pamiątkę ze ślubu na całe życie.
Czym dla mnie jest fotografia ślubna?
Fotografia ślubna jest dla mnie czymś więcej niż pracą. To również moja pasja, w której realizuje się nie od dziś. Fotografowanie zakochanych sprawia mi ogromną radość, jest dla mnie źródłem artystycznej satysfakcji. Bycie fotografem ślubnym jest niczym snucie opowieści. Tworząc fotorelację z uroczystości, obserwując Młodą Parę i zaproszonych gości, wyłapując momenty pełne radości, uśmiechów i wzruszenia, „piszę” opowieść o dwójce zakochanych w sobie ludzi, którzy w tym szczególnym dniu pragną dzielić się swoim szczęściem ze swoimi najbliższymi. Świadomość tego, że efekt mojej pracy ma być najważniejsza pamiątką z dnia ślubu, do której przez całe życie będą powracać zarówno sami małżonkowie, jak ich dzieci, wnuki sprawia, że nie odpuszczam, dbam o każdy szczegół. Staram się dostrzegać szczegóły, które dla innych są symbolem codzienności, a dla mnie chwilą godną zapamiętania. Tym właśnie jest wzruszenie Młodej Pary w trakcie składania przysięgi, duma bijąca od szczęśliwych rodziców, okrzyki radości zaproszonych gości, sukienki powiewające w rytm muzyki. Tego wszystkiego nie da się już powtórzyć – ale można zapamiętać, a moim zadaniem jako profesjonalnego fotografa ślubnego z Gliwic jest jak najlepiej utrwalić te wspomnienia.
