Ślub z innej bajki to przede wszystkim dwie fotografki - Joanna i Zuzanna.
Każda para młoda to dla nas inna bajka, która wyzwala kreatywność i daje poczucie spełnienia. Jesteśmy otwarte i dostosowujemy się do potrzeb pary młodej. Nie rzadko stajemy się pomocą w kryzysowych sytuacjach w czasie ślubu lub wesela! Lubimy podróże po Polsce i za granice naszego kraju. Posługujemy się językiem angielskim i włoskim.
W naszej ofercie znajdziecie nie tylko usługi fotograficzne, ale również wsparcie graficzne, florystyczne, konsultacje dotyczące organizacji ślubu i wesela. Współpracujemy z osobami, które dobrze znamy i tworzymy zgrany zespół!
Zdjęcia dziewczyn podglądałam już dawno w internecie, dlatego wiedziałam, że to im chciałabym powierzyć to zadanie. Kontakt z nimi jest super profesjonalny, a podejście pełne ciepła i wyrozumiałości, które w dniu ślubu i czasie poprzedzającym ten dzień są na wagę złota. Szczególnie miło wspominam czas przygotowań w domu, który dzięki ich podejściu i humorowi był o niebo mniej stresujący niż zakładałam.
Forma w jakiej otrzymaliśmy gotowe zdjęcia dopełniła całość odbioru. Zdjęcia wyszły bajkowo, co tylko potwierdza talent dziewczyn. Aż szkoda, że to już za nami. Czekam na kolejne okazje do spotkania i wspólnego tworzenia pięknych wspomnień.
Bardzo goroąco polecam! Profesjonalne podejście, super kontakt i kreatyność - wszystko to wystarczyło aby zdjęcia sukien ślubnych kolekcji 2018 Anita Elci Bridal były REWELACYJNE!
Nazywają się Ślub z innej bajki, ale zapewniają zdjęcia bez cienia wątpliwości bajkowe. I nie jest to bajka wyłącznie ich własna, ale świat, którego częścią się stajecie, który wraz z nimi kreujecie podczas jednego z najważniejszych dni w życiu. Dziewczyny są mistrzyniami w łowieniu emocji - zarówno pary młodej, jak i gości. Ich reportaże bawią i wzruszają, są piękne, estetyczne i dotykają do głębi. A do tego Joe i Zuza są otwarte nawet na najdziwniejsze pomysły młodych - my nasz "plener" zorganizowaliśmy w świeżo wyremontowanym mieszkaniu, gdzie w ślubnych strojach obieraliśmy ziemniaki nad wiadrem i rzucaliśmy naleśniki na patelni. Cała czwórka miała przy tym mnóstwo zabawy. Dziewczyny towarzyszyły nam przed ślubem, w jego dniu i po nim. Mamy nadzieję, że spotkamy się jeszcze wiele razy.