Na południu Europy można już mówić o trendzie – co trzecia podróż poślubna spędzana jest na
liniowcu w niepowtarzalnej atmosferze. Decydują o tym m.in. pakiety usług, które linie oceaniczne
mają w swoich ofertach przygotowane do uświetnienia tej właśnie okazji.
Taka formuła podróży poślubnej nie musi wiązać się z bardzo wysokim budżetem i może być
atrakcyjną alternatywą dla standardowego wyjazdu np. do Grecji. Na przykład tygodniowy rejs po
Morzu Śródziemnym, w połowie czerwca z pakietem dla nowożeńców można kupić już od 6 200 zł.
W trakcie tego tygodnia nowożeńcy odwiedzą na przykład Santorini, Wenecję, Dubrownik, Bari i Korfu.
Na pewno o popularności tej formy wypoczynku wśród nowożeńców decydują dwa czynniki: poziom
obsługi i liczba dostępnych atrakcji oraz możliwość zwiedzenia kilku miast podczas tygodniowego
rejsu. Co ciekawe, niektóre linie udostępniają pakiety „miesiąc miodowy” nawet do roku po zawarciu
małżeństwa, wystarczy tylko przedstawić potwierdzenie jego zawarcia.