Najlepszy fotograf jakiego mogliśmy sobie wymarzyć. Bezproblemowa, ciepła, wrażliwa i zawsze uśmiechnięta. Kocha to co robi i dzięki temu jest w tym najlepsza. Już po sesji narzeczeńskiej wiedziałam, że dobrze wybraliśmy. :) Paulina zawsze pomoże, ale nigdy nie będzie narzucać swoich rozwiązań. Jest taka serdeczna, że po pierwszych pięciu minutach można się w pełni rozluźnić. Widać to później bardzo wyraźnie na zdjęciach. Przed ślubem swoim dobrym humorem idealnie rozładowuje stres. Nasi goście stwierdzili, że na ślubie i weselu była cały czas uśmiechnięta i bardzo dyskretna. Pozwoliło to naszym gościom bawić się swobodnie. Połączenie tych dwóch rzeczy dało cudowne wspomnienia w postaci zdjęć. Plener ślubny – miało być minimum trzy miejsca – było chyba sześć. Znając Paulinę pojechałaby jeszcze z nami zrobić gdzieś zdjęcia nocne. :) Kontakt z Pauliną to sama przyjemność, przegadałyśmy wszystkie moje fanaberia i mogę śmiało powiedzieć, że spełniła wszystkie moje zachcianki. :) Sprawy techniczne na szóstkę z plusem. :) Dzięki temu, że Paulina nie narzuca swoje wizji zdjęcia są po prostu nasze, uchwyciła na nich prawdziwych nas bez sztucznej otoczki. To są takie zdjęcia, które wywołują uśmiech oraz wzruszenie i jednocześnie zamykają w sobie miliony wspomnień. Nie mogę oczywiście pominąć Waldemara – najlepszy fotograf backstage’u, asistento, florysta i oświetleniowiec. :) POLECAM!!!

Z całego serca polecam Pauline !! Zdjęcia są przepiękne, sesja ślubna o wschodzie słońca bajeczna !! Wszystko profesjonalnie wykonane. Paulina jest bardzo miłą i ciepłą osobą z super podejściem !! Polecamy 100% :)

Polecam, polecam, polecam! :)Palumalu towarzyszyła nam podczas dnia naszego ślubu. Jesteśmy bardzo zadowoleni z jakoci usług. Jest to najlepszy fotograf na świecie! Po prostu idealne wyczucie chwili - na każdym zdjęciu zaklętych jest milion emocji i oczywiście.... każda głupia sytuacja jaka miała miejsce podczas wesela.:) Kogoś porwał szał tańca? Lub może za mocno przycągnęła grawiacja? Spokojnie, mamy to na zdjęciach! Oglądając zdjęcia ze znajomymi płakaliśmy ze śmiechu. :D Jednocześnie praktycznie nie było jej widać podczas wesela przez co goście się nie krępowali a zabawa żyła swoim życiem. Nie raz byłam na weselach, gdzie fotograf nie miał funkcji "kameleon" i większość zdjęć później jest zwyczajnie wypozowana i nudna... nie widać szału zabawy. A przecież nie o to chodzi! Każda Panna Młoda wkłada masę pracy w przygotowanie tego wyjątkowego dnia i miło później widzieć, że wesele było naprawdę dobre, a goście bawili się doskonale. :D Aaa... i jeszcze coś! W niedzielę na fanpage'u ukazało się już pierwsze zdjęcie z naszego wesela. To bardzo fajne, ponieważ zawsze czeka się na chociażby małą zajawkę tego jak wszystko wyszło. :) I oczywiście plener... Chyba nie ma drugiego fotografa, który dałby się wywieść w środek lasu, którego kompletnie nie zna. :DPo wyjściu z lasu mieliśmy kulki z błota zamiast butów, więc naprawdę warunki nie były łatwe... mimo to Paulina chętnie z nami chodziła po kolejnych górkach. :D Kolejnym punktem był ogród u babci, gdzie zrobiliśmy dużo cieplutkich zdjęć, najedliśmy się jeżyn i pojechaliśmy do Lublina, gdzie nie ma co ukrywać siedzieliśmy do nocy. Plener był cudowną zabawą. Paulina zawsze była uśmiechnięta i nie narzucała swoich pomysłów, przez co zdjęcia są takie "nasze". :) Na pochwałę zasługuje również kontakt z Palumalu. Nie było sytuacji kiedy by do nas nie odpisała, nie oddzwoniła, lub zostawiła bez odpowiedzi. Mało tego, było wręcz na odwrót! Kontaktowała się z nami na każdym kroku. Wiedzieliśmy kiedy bierze na warsztat nasze zdjęcia. Pozwoliła nam wybrać album, który ręcznie wykleiła naszymi zdjęciami! I mogliśmy również wybrać zdjęcia do tego albumu. :DKiedy potrzebowaliśmy kilku zdjęć dla kamerzysty wysłała nam je w mgnieniu oka, mimo że nie musiała, ponieważ umowa nie stonowiła nic o takich sytuacjach, więc teoretycznie powinniśmy czekać do oddania całości. :)Na koniec powiem jeszcze, że bardzo szybko otrzymaliśmy zdjęcia - dzisiaj mija drugi miesiąc od ślubu a zdjęciami cieszymy się już ok dwóch tygodni. :) Zdjęcia są genialnej jakości, i naprawdę zarówno my jak i nasza rodzina, przyjaciele są nimi zachwyceni. Żałuję, że nie mogę tu wkleić kilku zdjęć żebyście wiedziały o czym mówię. Ale chyba długość opinii sama za siebie sugeruje jak baaardzo jesteśmy zadowoleni. :) Dziękujemy jeszcze raz Paulina i polecamy Cię wszystkim! <3Pozdrawiamy - Ania i Adrian