Odkąd w 2016 roku polskie prawo umożliwiło organizację ślubu cywilnego w plenerze, coraz więcej Par decyduje się nie tylko na ślub, ale również wesele pod chmurką. To już nie namioty, nie oranżeria, ale po prostu uroki zabawy w plenerze. Na taki krok zdecydowali się Klaudia i Michał. Między gośćmi pojawiła się również stylova.com.
Klaudia i Michał mieli bardzo określone plany co do swojej ceremonii – ślub kościelny, ale wesele na dwóch płaszczyznach. I choć mnożą się miejsca, w których tych dwoje przebywało w trakcie wyjątkowego dnia ślubu, znaleźli również czas na first look.
First look to szalenie ważny moment w dniu ślubu każdej Pary Młodej. To kulminacja wielomiesięcznych przygotowań i chwila tylko dla Narzeczonych. To ten jeden, jedyny moment, w którym Para Młoda może napawać się swoim wyglądem i obecnością tylko we własnym towarzystwie. Co więcej, mogą również do woli okazywać swoje uczucia, bez jakiejkolwiek krępacji, bo towarzysząca im tego dnia w chwili first look po prostu nie istnieje.
Klaudia wybrała na ten wielki dzień prostą, ale szalenie seksowną suknię ślubną z długi trenem i dekoracyjną koronką w dekolcie. Długi welon cudownie podkreślał nastrój ceremonii kościelnej. Elegancję Klaudii podtrzymywał również Michał swoim subtelnie szarym garniturem z ciemno bordowymi dodatkami.
Cudowne przyjęcie weselne odbyło się W Dolinie Stawu. Subtelne dekoracje inspirowane wszystkim ty co znajdziemy podczas wakacji na wsi, było doskonałym podkręceniem całej stylizacji weselnej. Jasne polne kwiaty z przebijającą się białą różą, a także zwisające zielone girlandy. To pozwoliło na przeniesienie cudownej sielanki do wnętrz obiektu.
Z jednej strony rustykalne przestrzenie z drugiej plenerowy parkiet, który niesamowicie podkreślał romantyzm tej uroczystości. Jasność tkanin, ich zwiewność i żarówki Edisona sprawiały, że w tym miejscu nastrój robił się sam, a nogi rwały się do tańca zmysłowej ballady o miłości.
Nie mogło również zabraknąć pięknej sesji plenerowej. W stylu rustykalnym znalazła się również stodoła, która dała niesamowity klimat i tło dla historii Klaudii i Michała. Niesamowita Para Młoda i równie pozytywnie nastawieni do życia świadkowie. Dziewczyny w długich, butelkowozielonych sukniach były wisienką na torcie tej sesji i całej stylizacji wesela.
A skoro mowa o torcie…. Jego podanie również na zewnętrznym parkiecie w blasku zimnych ogni był doskonałą atrakcją weselną. Naked cake z owocami skradł serce i podniebienia wszystkich gości.
Szukasz innych inspirujących reportaży ślubnych? Znajdziesz je tu:
Skontaktuj się z firmą, o której mowa w tym artykule.
Nie chcesz przegapić najnowszych newsów o trendach ślubnych?
Zapisz się do naszego newslettera
Skomentuj artykuł