My, jako Zankyou, zawsze będziemy twierdzili, że plenerowe sesje ślubne są czymś, na co naprawdę warto jest się zdecydować. Jesteście już wtedy spokojniejsi, ponieważ minął już stres związany z organizacją ślubu i wesela. To podekscytowanie już powoli opada, a zostaje zastąpione spokojem, jaki mają w sobie nowopoślubieni małżonkowie. Plenerowa sesja ślubna jest sposobem na to, żeby przeżyć piękne chwile. Pamiętaj o tym, że możesz wybrać się w jakieś piękne miejsce, które zawsze chciałaś zobaczyć. A zawsze możesz odkryć jakąś nieznaną lokalizację w miejscu swojego zamieszkania. My dzisiaj chcemy zaprezentować Wam wyjątkową sesję ślubną Edyty i Kuby z widokiem na piękną panoramę Gorców. Ona jest naprawdę wspaniała. Mamy nadzieję, że zachwycicie się nią tak samo jak my.
Gorce to pasmo górskie leżące w Beskidach Zachodnich. Jego nazwa jest prawdopodobnie związana ze słowem „gorzeć” i pochodzi od pozyskiwania polen śródleśnych metodą żarową. Spotykana jest już w aktach z 1254 roku, używał jej Jan Długosz w piętnastym wieku. W innych źródłach można też znaleźć nazwę „Górce”, która miałaby oznaczać niskie góry. Niewątpliwie to miejsce ma w sobie to coś. Jest magiczne, subtelne i delikatne. Góry to miejsce czarodziejskie, które ma w sobie monumentalny wdzięk i urok.
Edyta i Kuba pochodzą z pięknych małopolskich terenów, dlatego zarówno dla nich, jak i dla fotografa było oczywiste, żeby ta sesja powstała na łonie natury. Zieleń tamtejszych lasów była znakomitą scenografią do zdjęć. Spójrzcie tylko na te kadry. Podczas realizacji tej sesji widać było, że ta Para uwielbia przechadzki na wysokościach. Kuba czuł się bardzo dobrze kierując samochodem terenowym.
W tej sesji trzeba również wspomnieć o kolorystyce. Jest ona po prostu idealna. Została idealnie sharmonizowana. Barwy nie są ani zbyt delikatne, ani też za bardzo wyraziste. Czyli mówiąc inaczej- po prostu doskonałe. Udało się osiągnąć znakomitą równowagę między skrajnościami. Warto jest również wspomnieć o świetle. Zdjęcia były realizowane w otwartej przestrzeni, a tam jest trudno zapanować nad światłem. Chyba nie ma takiej osoby, która jest w stanie zapanować nad słońcem, prawda? Słońce zawsze będzie robiło, to, co będzie chciało. Ale jak pojawia się fotograf, który jest mistrzem w swoich fachu, to on będzie w stanie zapanować nad światłem słonecznym. Po prostu czapki z głów!
W tej sesji znakomicie pokazano relację jaka jest między Edytą i Kubą. Relacje między Zakochanymi to coś kruchego i delikatnego. Miłość nie krzyczy, miłość mówi szeptem. A ten fotograf doskonale usłyszał ten delikatny szept. Każdy dotyk, spojrzenie, gest, niewypowiedziane słowa są głośniejsze od każdego krzyku. Na tych fotografiach znakomicie zaprezentowano właśnie piękno relacji łączącej Zakochanych. Czy jest coś piękniejszego od miłości. Oczywiście, że nie. Miłość jest najpiękniejszym, co może nas spotkać.
Sami fotografowie stwierdzają, że w towarzystwie Edyty i Kuby spędzili wspaniały czas. Bo Edyta i Kuba są właśnie takimi ludźmi. Mają w sobie niesamowitą energię i nieskończone pokłady optymizmu. Zarażają tym wszystkich dookoła. Nic więc w tym dziwnego, że fotografowie poddali się ich magii. Edyta jest atrakcyjną szatynką. W bajkach często tak jest, że blondynki są pozytywnymi charakterami, a brunetki negatywnymi. Jednak czy patrząc na Edytę uważasz, że mogła być ona wiedźmą lub czarownicą? Ależ nie. Ta dziewczyna ma w oczach dobro, spokój i miłość. Jest naprawdę piękna. Spójrz tylko na nią. Ma w sobie niezwykły wdzięk i urok. Jest delikatna i subtelna. Ma w sobie to coś. On również jest prawdziwym przystojniakiem. Niewątpliwie ma w sobie to coś. Jest ciemnowłosym dżentelmanem. Nie sposób od niego oczy oderwać.
Na pewno nie jedna kobieta obejrzy się za nim na ulicy. Podczas swojej plenerowej sesji ślubnej Edyta i Kuba wystąpili w swoich strojach ślubnych. Stroje ślubne są bardzo ważne i jedyne w swoim rodzaju. Nigdy więcej nie założysz ich. Może to po prostu biała sukienka, ale gwarantuję Ci, że w żadnej białej sukience się tak nie poczujesz.Ona zdecydowała się na suknię ślubną o prostym kroju. Taki krój znakomicie podkreśla i eksponuje sylwetkę. Naprawdę warto jest zwrócić na to uwagę. Panna Młoda zdecydowała się również na subtelny wianek. Ten element prezentował się wyjątkowo delikatnie i sensualnie, bardzo zmysłowo. Pan Młody wybrał klasyczny garnitur. Mężczyźni dobrze wychodzą na tym, że rzadko kiedy decydują się na eksperymenty w kwestii stroju.
Cała ta sesja ma w sobie urok i wdzięk. Jest subtelna i delikatna. Czaruje zachwycającą kolorystyką. Ma w sobie magię, którą nie sposób jest opisać słowami. Bo czasem tak naprawdę nie ma sensu gadać, czasem wystarczy w milczeniu się zachwycać. I właśnie Was do tego zachęcam.
Zobacz także inne fantastyczne sesje ślubne:
oraz jeśli chcesz zobaczyć pełen reportaż ślubny tej Pary, sprawdź tutaj!
Oprawa fotograficzna: WhiteBunny.pl
Skontaktuj się z firmą, o której mowa w tym artykule.
Nie chcesz przegapić najnowszych newsów o trendach ślubnych?
Zapisz się do naszego newslettera
Skomentuj artykuł