Pod greckim niebem Grecja to niewątpliwie magiczny kraj. Co prawda politycznie i gospodarczo nie radzi sobie najlepiej, ale czy to jest ważne? Nie, wszystko rekompensują wspaniałe widoki, niesamowite krajobrazy, cudownie niebieska woda. Raj? Być może. Wszystkie zdjęcia są wspaniałe, ale to portrety są niezwykle ujmujące. Sposób w jaki zakochani patrzą na siebie sprawia, że ich miłość jest wyczuwalna nawet przez zdjęcia. Daniel przytulając Emilię pokazuje, że jest jej opoką, wsparciem, że zawsze może na niego liczyć.
Wiele par młodych decyduje się zrealizować swoje sesje ślubne właśnie w tym otoczeniu. Trudno im się dziwić. Taką decyzję podjęli Emilka i Daniel. Jakie były efekty? Niesamowite! Nie możecie tego przegapić. Galeria zdjęć ślubnych jest naprawdę niezwykła. Zdjęcia pary przeplatają się ze wspaniałymi widokami. Cudowna harmonia!
Bardzo interesujący jest też portret, na którym Emilia występuje sama. Jest rozluźniona, szczerze się uśmiecha. Widać jak bardzo jest szczęśliwa. Młodzi mają wobec siebie wiele czułości. On ją delikatnie dotyka, ona odpowiada mu tym samym. Widać, że są dla siebie ważni.
Fotograf przybliżył nam przepiękne zakątki Santorini. Trudno się w nich nie zakochać. Patrząc na te zdjęcia aż chce się odwiedzić Grecję. Uciec przed polską pluchą i nadchodzącymi mrozami w te magiczne rejony? Ach, chciałoby się. Ale kto wie, kto wie.
Daniel delikatnie całuje Emilię w szyję. Ona reauguję na tę pieszczotę wspaniałym uśmiechem. Fotografowi udało się stworzyć naprawdę niezwykłą galerię. Zdjęcia pięknej pary przeplatają się ze zdjęciami cudownego Santorini. Można by wręcz rzec, że to mieszanka doskonała. Emilia i Daniel wspaniale prezentują się na tle greckiego krajobrazu. Ich miłość jest wyczuwalna przez fotografię. Magia? Nie, to po prostu wielkie, szczere, prawdziwe uczucie.
Moment ślubu i wesela jest niezwykłą chwilą. Dlatego warto mieć pamiątki, które o tym przypominają.
Człowiek aż się uśmiecha, kiedy na to patrzy. Para cudownie wkomponowała się w otoczenie. Nawet ich ubrania łączą się z kolorami greckiej flagi! Przypadek? Nie sądzę. Odwiedzenie greckiego Santorini na pewno było i dla Emilki i dla Daniela wspaniałą przygodą. Ich miłość w połączeniu ze wspaniałami krajobrazami, to prawdziwa magia. Dajmy się jej ponieść! Warto!
Sesja ślubna niewątpliwie do takich pamiątek należy. Emilia i Daniel mają niezwykłe zdjęcia, które na pewno będą im przypominać o tamtych chwilach. Wierzę, że Santorini pozostanie dla nich na zawsze miejscem szczególnym i wyjątkowym.
Skontaktuj się z firmą, o której mowa w tym artykule.
Nie chcesz przegapić najnowszych newsów o trendach ślubnych?
Zapisz się do naszego newslettera
Skomentuj artykuł