„Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie, co posiadacie”. W tej starej mądrości ludowej tkwi wielka prawda. Szukamy wrażeń estetycznych za granicą, zachwycamy się przyrodą i architekturą obcych krajów, a przecież tyle piękna tkwi w Polsce. Na szczęście ta Para zdecydowała się zrealizować swoją sesję ślubną właśnie w Polsce, na Kasprowym Wierchu. Chcesz się przekonać jakie były efekty? To musisz zobaczyć tę galerię! Na pewno się zachwycisz!
Kasprowy Wierch to szczyt w Tatrach Zachodnich o wysokości 1987 m. Jest położony w grani głównej Tatr i znajduje się na granicy polsko-słowackiej. Szczyt ten góruje nad trzema dolinami walnymi Doliną Bystrej i Doliną Suchej Wody Gąsienicowej po stronie polskiej oraz Doliną Cichą po stronie słowackiej.
Nazwa Kasprowy Wierch pochodzi od leżącej u podnóży szczytu Hali Kasprowej, a ta z kolei- jak głoszą różnego rodzaju ludowe przekazy, od nazwiska jej właściciela- górala Kaspra. Pierwsze, co na pewno rzuca się w oczy już na pierwszy rzut, to niesamowity klimat, jaki panuje na tych zdjęciach. To prawdziwa magia. Magia, która stała się rzeczywistością. Te zdjęcia są niesamowicie baśniowe. Panna Młoda prezentuje się niczym rusałka z romantycznej ballady, a Pan Młody niczym zakochany w niej książę. To coś cudownego.
Warto zwrócić uwagę na to, jak w tej sesji prezentuje się Panna Młoda. To naprawdę oszałamiająca kobieta. Ma w sobie to coś. To prawdziwa magia kobiecości. Jej suknia jest znakomicie dobrana do estetyki całej sesji. Panna Młoda zadbała również o dodatki. To godna podziwu dokładność. To szczegóły decydują o tym jak prezentuje się całość. Pan Młody również prezentuje się świetnie. To prawdziwie męski mężczyzna. Razem wyglądają po prostu świetnie. Para zdecydowała, że tłem dla ich sesji ślubnej będzie Kasprowy Wierch. I trzeba przyznać, że to miejsce wspaniale wywiązało się z tego zadania.
Atmosfera panująca na zdjęciach jest iście czarodziejska- i to właśnie dzięki temu miejscu. Nie sposób nie zwrócić uwagi na kolory. Są wyjątkowe. Lekko przełamane, niejednoznaczne. To coś niezwykłego. Warto się im bliżej przyznać. Te kolory z jednej strony są nasycone, ale z drugiej strony bardzo subtelne. Równowaga między skrajnościami została osiągnięta w sposób mistrzowski. Ręka fotografa wykazała się genialnie. Wystarczy milczeć i się zachwycać. Warto też powiedzieć kilka słów na temat światła i tego, w jaki sposób zostało ono wykorzystane w tej sesji. To magia. Prawdziwa magia!
Często nie doceniamy roli jaką światło spełnia w przekazie estetycznym. A jest ona ogromna! I tak też było w tym przypadku. To światło zbudowało nieziemską atmosferę. Kiedy patrzymy na te zdjęcia mamy poczucie, że uczestniczymy w czymś większym- piękniejszym i od nas mądrzejszym. W fotografii ślubnej łatwo jest otrzeć się o banał. A tutaj czegoś takiego absolutnie nie mamy. Mamy tu piękną świeżość, niebanalne podejście do tematu. Drogie Pary Młode- naprawdę jest się czym inspirować. Nie wiecie jak powinna wyglądać Wasza sesja ślubna? Tutaj macie piękną inspirację!
Oprawa fotograficzna: Old Oak – Łukasz Filipowski
Skontaktuj się z firmą, o której mowa w tym artykule.
Nie chcesz przegapić najnowszych newsów o trendach ślubnych?
Zapisz się do naszego newslettera
Skomentuj artykuł