Sesja ślubna i sesja narzeczeńska, to jedna z najważniejszych pamiątek fotograficznych wydarzenia ślubnego. Sesja ślubna Justyny i Pawła odbyła się w Rugii, zaś sejsza narzeczeńska nad morzem.
… tylko to w letnie dni, przypomina Ciebie mi. Aż chce się śpiewać Morze i plaża to coś, co lubi większość z nas. W końcu chyba każdy z nas był kiedyś nad naszym poczciwym Bałtykiem. I chyba każdy z nas ma z tego pobytu dobre wspomnienia. Plaża– obojętnie czy nadbałtycka czy każda inna- często jest miejscem spotkań zakochanych. Nic dziwnego, że często to właśnie plaże są wybierane jako miejsca sesji narzeczeńskiej.
Nadmorski krajobraz tworzy cudowną kolorystykę. Subtelną i delikatną. Justyna i Paweł wspaniale się w nią wkomponowują. Justyna z jednej strony jest pełna wdzięku, dziewczęca i delikatna, ale z drugiej strony bije z niej trudna do zidentyfikowania siła. To niesamowite, ale połączyła w sobie dwa przeciwległe bieguny: siłę i delikatność. Da się? Da się!
Paweł jest bardzo przystojnym mężczyzną. Eleganckim i wytwornym nawet w tej naturalnej stylistyce. Widać, że Paweł ma w nim oparcie. Są ze sobą i dla siebie.
Z obojga bije wielka radość. Są szczęśliwi i uśmiechnięci. Ich pozytywne emocje zarażają nawet przez kliszę fotograficzną. To niesamowite! Człowiek aż się uśmiecha, kiedy patrzy na te zdjęcia.
Zdjęcia są naprawdę wspaniałe. Nic tak jak one chwytają moment. Są po prostu doskonałe. Nieprzesadzone, naturalne, pełne wdzięku. Jestem przekonana, że za piętnaście, dwadzieścia lat Justyny i Pawła będą do nich wracać z uśmiechem na twarzy.
Portrety są niesamowite. Bije z nich radość, szczęście, a przede wszystkim miłość. Patrząc na nie widzimy, że Justyna i Paweł są w sobie naprawdę zakochani, a łączące ich uczucie jest szczere, silne i prawdziwe.
Duże wrażenie robi również dbałość o detal. Fotograf był bardzo uważny i z dużym szacunkiem podchodził do szczegółów. To wspaniałe- w końcu drobizagi tworzą całość.
Morze jest piękne i uspokajające. A czego nam w życiu potrzeba jak nie piękna i spokoju? W takiej sytuacji morze można potraktować jako symbol- symbol tego, do czego wszyscy w życiu dążymy. Justyna i Paweł życzę tego, aby ich życie było właśnie piękne i spokojne.
Bukiet: Kwiaciarnia Róża
Fotograf: Przemysław Białek
Skontaktuj się z firmą, o której mowa w tym artykule.
Nie chcesz przegapić najnowszych newsów o trendach ślubnych?
Zapisz się do naszego newslettera
Skomentuj artykuł