Czemu fotografia? Dlaczego fotografia ślubna? Czemu ja jestem dobrym kandydatem do wykonania reportażu z Waszego ślubu? Hmm… Pomyślmy…

Przygodę z fotografią rozpocząłem jeszcze w liceum. Klimat spotkań członków kółka fotograficznego w rawickim Domu Kultury w tamtych czasach, zabawa z koreksem, powiększalnikiem pod czujnym okiem prowadzącego spotkania, to coś czego nie da się opisać. Od tego czasu, a jestem po 30stce:), nadal doskonalę warsztat, tyle że teraz do dobrego oka dołączyły najnowsze rozwiązania fotografii cyfrowej, które co prawda nie zrobią zdjęć za mnie ale przy umiejętnym ich wykorzystaniu ułatwiają mi życie oraz owocują efektami końcowymi, które kiedyś były niespotykane. Sam sprzęt z górnej półki, czy też umiejętne wykorzystanie programów do obróbki to nie wszystko. Fotografuję bo lubię to robić i zależy mi aby efekt pracy cieszył Was w co najmniej takim samym stopniu jak mnie. To chyba pasja czy też uzależnienie – sami to oceńcie.

Są takie chwile w życiu, które chcemy zachować na dłużej lub wręcz na zawsze. Zaręczyny, ślub, ciąża, narodziny dziecka, i wiele innych. Skupiłem się głównie na fotografii ślubnej. Ślub to chyba ten dzień w życiu, który wypełniony jest emocjami tak wielkimi jak te, które towarzyszą rodzicom podczas narodzin dziecka.) Utrwalanie tych emocji sprawia mi wielką przyjemność.

Aby móc wspomniane emocje uwiecznić na swoich zdjęciach już podczas rozmowy z Wami będę starał się Was jak najlepiej poznać, zasięgnąć informacji o Waszych pasjach i wszystkim co dla Was i Waszego związku jest ważne, by móc to potem pokazać na zdjęciach podczas reportażu ślubnego, czy też sesji plenerowej lub narzeczeńskiej.