Bardzo ważne jest, aby zdecydować, kto uchwyci twoje najbardziej emocjonalne chwile i przekształci je w wspaniałe obrazy do zapamiętania. Zdjęcia pełne szczegółów, spontaniczności, które przekazują nerwy chwili, spokój panny młodej, radość dzieci ... Niezliczone rzeczy, które muszą być odzwierciedlone.
Zespół Eleny Bau zajmuje się wszystkimi lokalizacjami: światłem, bliskim otoczeniem ludzi, z którymi pracuje, itp. Ma wyśmienity smak. Piękno i jakość fotografii zależy od zdolności fotografa do uchwycenia natury, a zespół Eleny Bau naprawdę to osiąga.
Ponadto współpracuje z innymi ekspertami tego świata, takimi jak María Salazar: jej centra kwiatowe, bukiety ślubne i magiczne zakątki z rustykalnym powietrzem tworzą spektakularne środowisko.
Szczególne chwile zasługują na wyjątkowe szczegóły. Nie zawiedź wyboru fotografa, ponieważ jego praca będzie tą, która sprawia, że zawsze je pamiętasz.
Wynajmujemy ich usługi fotograficzne i wideo. Na 6 miesięcy przed ślubem zaczęliśmy słyszeć negatywne opinie od znajomych i natrafiliśmy na liczne fora, które to potwierdzały. Zaczęliśmy też zdawać sobie sprawę, że na Instagramie usunęła komentarze innych chłopaków, którzy wcześniej próbowali się z nią skontaktować przez e-mail i/lub WhatsApp. Chcieliśmy jednak dać jej korzyść w postaci wątpliwości i zachęcono nas do rozmowy z nią, aby mogła nam wyjaśnić, co się dzieje.
Oburzona na nas i defensywna powiedziała nam, że te opinie pochodzą od osób, które nawet z nią nie pracowały, i obiecała nam aktywnie i pasywnie, że na bieżąco wszystko aktualizuje. Jest formalnie profesjonalistką, ale przeżyła trudny moment osobisty… cóż, tyradę.
Ale świat jest bardzo mały i ponownie otrzymaliśmy oceny, które zaprzeczały wszystkiemu, co nam obiecała.
Zatem pomimo wpłacenia dość wysokiego depozytu postanowiliśmy zrezygnować z jego usług, ale poprosiliśmy o odpowiednią fakturę; Do tej pory zwlekaliśmy z tym już 5 miesięcy. Obecnie zwraca moje e-maile i nie odpowiada na jego WhatsApp. Dlatego moja rada jest taka, jeśli masz jeszcze czas i chcesz mieć w ustach pamiątkę o dobrym smaku: UCIEKAJ.
Niestety przyłączam się do komentarzy.
Zdjęcia są ładne, ale trzeba wysłać dużo e-maili i miejmy nadzieję, że na któreś z nich odpowiedzą.
Bez wątpienia najgorszym wyborem, jakiego dokonaliśmy na naszym weselu, był wybór Eleny Bau. Zaczął znikać 2 miesiące przed ślubem: nie odpowiadał na maile, nie odbierał telefonów. W pakiecie była przedślubna sesja zdjęciowa w prezencie i do 2 tygodni przed ślubem ta pani nie dawała znaku życia. Już myśleliśmy, że nie pojawią się na weselu i zaczęliśmy kontaktować się z innymi fotografami, aby sprawdzić, czy mają wolne miejsca z dwutygodniowym wyprzedzeniem (spoiler: nie było nikogo). Mieliśmy szczęście, że w poszukiwaniu alternatywnego fotografa znaleźliśmy kogoś, kto znał osobę ze swojego zespołu i Elenę. Tego samego dnia w końcu nam odpowiedział (wyobrażamy sobie, jak zawstydził się, gdy ktoś z jego sektora dowiedział się, co się dzieje. Po przeczytaniu kilku recenzji widzieliśmy, że to jego modus operandi i chce ocalić sesja przedślubna). Na fenomenalne wesele przyjechała fantastyczna ekipa (nie ona) i byliśmy bardzo zadowoleni. Problemy powróciły, gdy zbliżał się termin oddania zdjęć, który znowu zniknął. Należy zauważyć, że terminy dostawy zdjęć i filmów są ustalone przez nią w jej własnej umowie. Tygodnie mijały, a kiedy termin minął, dawał nam długie wymówki, zawsze zapewniając, że dostarczy zdjęcia w nowym terminie, którego później już nie dotrzyma. Po dwóch miesiącach od pierwotnego terminu dostawy postanowiliśmy skontaktować się z prawnikiem, aby wysłać mu burofaks. Po 2 dniach otrzymaliśmy zdjęcia. Dokładnie to samo stało się z filmem i nie otrzymaliśmy go, dopóki nie pojawił się drugi burofax, który go zażądał.
W całym tym procesie spotkałem kilka panien młodych, które były w tej samej sytuacji, bezradnie obserwując, jak influencerzy i marki otrzymywali swoje zdjęcia 2 dni po ich zrobieniu, ale panny młode niebędące gwiazdami musiały cierpieć z powodu opóźnień, wymówek i tygodni niewiedzy o niej
Na szczęście zawarł dla nas umowę, a my zapłaciliśmy podatek VAT, abyśmy mogli zgodnie z prawem domagać się naruszenia umowy. Większość narzeczonych, z którymi rozmawiałem, zapłaciła w B i nie miała możliwości ubiegania się o odszkodowanie.
Do dziś czekam, aż przyśle mi fakturę, którą reklamowałem ponad 8 razy różnymi drogami.
Krótko mówiąc, jeśli rozważasz zatrudnienie Eleny Bau na swój ślub, UCIEKAJ.