Sesja ślubna to wyjątkowy typ fotografii. Para Młoda szuka idealnego miejsca, aby upamiętnić najpiękniejsze chwile- początek swojego małżeństwa. Dlatego musi się ona odbywać w wyjątkowym miejscu. Co to znaczy „miejsce wyjątkowe”? Dla każdego coś innego. Niewątpliwie miejscem, które zasługuje na miano wyjątkowego są polskie góry. Właśnie w nich swoją sesję ślubną zrealizowali Piotr i Paulina.
Efekty są doskonałe. Chcesz się przekonać na własnej skórze, to nie możesz przegapić tej galerii. Jest wspaniała! Polskie góry mają to do siebie, że warunki atmosferyczne w nich są po prostu specyficzne. Czasem słońce, czasem deszcz. Czyli po prostu jak w życiu. Umieszczenie sesji ślubnej w górach jest więc pewnego rodzaju metaforą życia. Jakże piękną. Paulina i Piotr są takimi ludźmi- optymistycznymi, radosnymi, odważnymi, a tych zalet można by wymieniać i wymieniać- do których góry pasują idealnie.
Dlatego ich plener ślubny nie mógł się odbyć w innym miejscu. Warunki podczas realizacji tej sesji do najłatwiejszych nie należały. Ale w końcu nie ma, że się nie da. Każdą trudność można przeskoczyć! Mimo 0 stopni Celsjusza jakie wskazywał wtedy termometr, zarówno Paulina jak i Piotr pozowali z uśmiechami na ustach. Taki entuzjazm jest godny pozazdroszczenia. Paulina jest naprawdę piękna. I to w taki naturalny sposób.
Jej jasne włosy wspaniale skomponowały się z wiankiem. Całość dała bardzo dziewczęcy charakter. Suknia uzupełniła ten wizerunek. Dekolt na plecach był wspaniałym rozwiązaniem, zarazem subtelnym i eleganckim. Uwagę zwraca również przód sukni. Te barwne aplikacje na pewno były bardzo ciekawym, a zarazem po prostu ślicznym rozwiązaniem.Tak prezentująca się Panna Młoda świetnie wkomponowała się w tę górską estetykę.
Urocze jest to zdjęcie, które pokazuje obuwie Piotra i Pauliny. Nie zdecydowali się na typowo ślubne buty. Paulina ubrała kierpce, które w połączeniu z grubymi, góralskimi skarpetami dały ten góralski sznyt. Nie do podrobienia! Piotr zdecydował się na trapery. W końcu wygodne obuwie w górach to podstawa! Pogoda dopisała! A przecież w górach to nie jest takie oczywiste. Pokazuje to światło- raz mocniejsze, a raz delikatniejsze, ale zawsze piękne.
W końcu piękno zawsze dobrze połączy się z pięknem. Piotr to przystojny mężczyzna. Jego ciemne włosy w połączeniu z ciemnymi oczami dają wspaniały efekt. W smokingu prezentował się niezwykle szykownie. I podobnie jak w przypadku Pauliny doskonale skomponował się z górską estetyką. Zdjęcia zwracają uwagę swoją różnorodnością. Z jednej strony mamy do czynienia z zdjęciami krajobrazowymi, gdzie polskie góry po prostu zachwycają swoim pięknem. Z jednej strony są silne, majestatyczne, ale z drugiej strony subtelne i delikatne. Połączenie niemożliwe? A jednak! W przyrodzie wszystko jest możliwe! Fotograf zwrócił uwagę na detal.
Te naturalne efekty świetlne zbudowały wspaniały klimat. Patrząc na te zdjęcia mamy takie magiczne poczucie, że oglądamy coś czarodziejskiego, nieuchwytnego. I taka jest przecież rola fotografii- utrwalać to, co nieuchwytne. I w tym przypadku udało się to w stu procentach. Ciekawe są portrety Pauliny i Piotra. Patrząc na nie wręcz odczuwamy miłość, która łączy tę Parę. To, w jaki sposób na siebie patrzą jest po prostu niesamowite. Czułość jest widoczna w każdym geście i spojrzeniu. Widzimy, że jest to Para, która jest dla siebie całym światem. Czy może być coś piękniejszego? Miłość jest najpiękniejsza!
Oprawa fotograficzna: Tomasz Pańszczyk Fotografia
Garnitur : Hugo Boss’a w Krakowie
Suknia Pani Młodej : Haft Fashion (regionalna pracownia)
Obrączki: Sklep jubilerski Kobe
Makijaż Panny Młodej: Gabinet kosmetyczny „Justyna”
Fryzura: Salon fryzjerski „Margo” Zakopane
Kapela góralska: „Świst Zakopane”
Skontaktuj się z firmą, o której mowa w tym artykule.
Nie chcesz przegapić najnowszych newsów o trendach ślubnych?
Zapisz się do naszego newslettera
Skomentuj artykuł