Problem wcale nie jest tak banalny jakby się mogło wydawać (w moim przypadku okazał się iskrą, która wywołała pierwszy konflikt z panem M. podczas przygotowań do naszego wesela). Na jakie stoły się zdecydować? Okrągłe czy prostokątne? Warto podjąć tą decyzję już na samym początku, ułatwi Wam bowiem znalezienie odpowiedniego lokalu. Nie ma złotej rady. Każda opcja ma tyle samo zalet co i wad. Warto je poznać zanim wdacie się w dyskusję z narzeczonym…Nieocenioną pomocą okaże się konsultantka ślubna, która pomoże w wyborze, dopasowaniu i stawieniu stołów, ale nie tylko. My polecamy Agaya Konsultanci Ślubni, które pomagają w całościowej organizacji ślubu i wesela.
Stylowe wesele, czyli decydujemy się na okrągłe stoły
Moda na tego typu stoły przyszła do nas, jakżeby inaczej, z zachodu. Przyznacie, że prezentują się szalenie elegancko i stylowo (dlatego przy ludowym weselu raczej odpadają). Będą więc świetnym rozwiązaniem na nowoczesne wesele w stylu glamour.
Wokół tego typu stołów posadzić możemy zazwyczaj 8, 10 lub 12 osób. Sprawdzą się zwłaszcza albo przy bardzo dużej sali weselnej albo przy niedużej liczbie gości. Potrzebują bowiem przestrzeni (pamiętajcie, że stoły trzeba ustawić tak, żeby goście mogli się swobodnie poruszać po sali i nie uderzać o siebie plecami).
Ich niewątpliwą zaletą jest to, że wszyscy goście doskonale się widzą i mogą dyskutować w nieco szerszym gronie niż przy stołach prostokątnych (zwrócicie uwagę na kwiaty, które zdobić będą środek stołu – nie powinny zasłaniać widoku). Pan M. zarzucił mi, że nie sprzyjają integracji, bowiem dzielą gości na grupy. Prawda jest taka, że wiele zależy w tym przypadku od samych gości i wodzireja, i tego czy będzie on umiał zaangażować uczestników wesela we wspólną zabawę.
Zawsze pomocną dłoń czy w przypadku wesela oraz jego organizacji podana nam wedding plener. Carla events nie raz była w takiej sytuacji i wywiązała się ze swojego zadnia wzorowo! Polecamy!
Problemy z okrągłymi stołami na wesele możecie napotkać w momencie usadzania gości (w tym wypadku nie może zabraknąć winietek!). Będziecie ich bowiem musieli inteligentnie podzielić na 8- , 10- czy 12-osobowe grupy (może to być karkołomne zadanie, zwłaszcza jeżeli członkowie waszych rodzin są skłóceni czy też macie bardzo mieszane towarzystwo).
Zadbajcie także o to, aby na każdym ze stołów pojawiły się te same przystawki i napoje (to może zwiększyć nieco koszt). Rozwiązaniem może być także zorganizowanie przystawek w formie szwedzkiego stołu (pod warunkiem, że wśród waszych gości będą w większości ludzie młodzi, którzy doskonale sobie poradzą z noszeniem potraw na talerzyku do stolika; starsze osoby nie zawsze będą wiedziały jak się w takiej sytuacji zachować).
Klasyka gatunku, czyli prostokątne stoły na wesele
Tego typu stołów przedstawiać nie trzeba, od lat królują na polskich weselach, ustawiane w rzędach albo w podkowę (to drugie rozwiązanie jest dużo trafniejsze, goście nie muszą siedzieć do siebie plecami – nie wiem, jak Wy, ale ja w takiej sytuacji zawsze czuję się niekomfortowo).
Z jednej strony łatwiej jest usadzić przy nich gości (wystarczy, że dwie nie znoszące się ciotki posadzicie na dwóch przeciwległych końcach konstrukcji), z drugiej musicie zdecydować, kto będzie siedział na samym końcu, a kto najbliżej pary młodej (i pogodzić się z tym, że raczej nie będą to wasi znajomi, a rodzice i teściowie).
Tego typu stoły sprawdzą się doskonale przy większej ilości osób – para młoda będzie dobrze widoczna i wyeksponowana zajmując centralne miejsce – i w kwadratowych bądź prostokątnych salach na wesele.
Prostokątne stoły dają także szansę zaszalenia z dekoracjami: przez środek można puścić ciekawie ozdobiony bieżnik albo ustawić kwiatowe kompozycje. To także must have jeżeli decydujecie się na wesele w klimacie ludowym czy rustykalnym. Przy okazji zobaczcie pomysły na dekoracje ślubnego stołu w stylu rustykalnym. Musimy także pamiętać, że możemy zaufać specjalistce, czyli w tym przypadku niezawodnej firmie, której dekoracje kwiatowe nie są obce. Z Naszej strony możemy serdecznie polecić specjalistów z Dekoruj kwiatem.
PS. Ostatecznie przekonałam Pana M. do pomysłu okrągłych stołów na naszym weselu i sprawdziły się doskonale. Goście nie mieli problemu z integracją – po prostu złączyli kilka okrągłych stołów w jeden. Hmm… A może to był argument przekonywujący o stołach prostokątnych… (tylko żartowałam!).
Skontaktuj się z firmą, o której mowa w tym artykule.
Nie chcesz przegapić najnowszych newsów o trendach ślubnych?
Zapisz się do naszego newslettera
Komentarze (11)
Skomentuj artykuł